Dark Horse Comics

W skrócie o wydawnictwie


Dark Horse Comics zostało założone w roku 1986 i choć nie zdobyło takiej sławy jak DC Comics lub Marvel, to warto je kojarzyć. W ofercie figurują komiksy wielkich marek takich jak Star Wars, Mass Effect, Dragon Age. Niektórzy mogą też kojarzyć Sin City autorstwa Franka Millera. Nagrano około trzydzieści filmów opartych na seriach komiksów, np. wspominane Sin City, 300, czy Hellboy. Wydawano również mangę, lecz dzisiaj skupimy się na usłudze Dark Horse Digital, utworzonej w 2011 roku. 

Pierwszy raz usłyszałem o wydawnictwie Dark Horse Comics, gdy kupiłem edycję kolekcjonerską Mass Effect 3, w której skład wchodził komiks owego wydawnictwa. Nie zainteresował mnie, bo żeby poznać całą historię, należało dokupić dwa pozostałe zeszyty oddzielnie. Nie spodobało mi się takie rozwiązanie, ale chociaż edycję kolekcjonerską oddałem, to został mi z niej tylko ten komiks.

Do Wiedźmina 3 dodano kod do wykorzystania w cyfrowej bibliotece Dark Horse Comics i ku swojemu zdziwieniu aktywowałem go, chociaż nie spodziewałem się niczego ciekawego. Częściowo się myliłem, bo po szybkiej rejestracji miałem do przeczytania prolog Domu ze szkła, komiksu o Wiedźminie wydanego kilka miesięcy temu.Lektura, choć krótka, była dla mnie przyjemna i kiedyś może zdecyduję się na zakup pełnego wydania.





Musicie wiedzieć, że nie jestem znawcą komiksu, nie mam swojego ulubionego superbohatera, wydawnictwa, ani uniwersum. Zaczytywałem się tylko w Gigantach i twórczości Papcia Chmiela. Jeśli jednak chciałbyś dowiedzieć się czegoś ciekawego o komiksach, to polecam Ichaboda i UncleMroowę, których sam zresztą oglądam. Przejdźmy jednak do meritum. Z czystej ciekawości zapoznałem się z ofertą Dark Horse Comics i zaciekawiły mnie najbardziej darmowe komiksy, bo na razie nie przewiduję zakupów poprzez tę usługę. I muszę przyznać, że jest w czym wybierać, bo można znaleźć tu wiele pozycji związanych z popularnymi markami. Przeczytałem już krótką serię komiksów o Dungeon Siege III, Dead Island i niedługo wezmę się za "Fight Club" udostępniony za darmo z okazji Międzynarodowego Dnia Komiksu. Z serwisu korzystałem głównie poprzez mobilną aplikację i mogę ją wszystkim polecić. Po pobraniu wybranych pozycji na nasz telefon możemy czytać wygodnie gdzie tylko chcemy i warto to przetestować.


Jeśli jednak nie wystarczy ci gama komiksów dostępnych za darmo, to myślę, że oferta sklepu jest interesująca, a ceny wydań zbiorczych niskie. Na bieżąco dochodzą coraz to nowsze tytuły i organizowane są promocje. By być na bieżąco warto zainteresować się profilem DHC na Facebook'u, Instagramie, czy też Twitterze. 



Share This Article:

CONVERSATION

0 komentarze :

Prześlij komentarz